Motel Marylex to świetna oferta noclegu dla osób, które zamierzają lecieć gdzieś z warszawskiego Okęcia, ponieważ mieści się on półtora kilometra od portu lotniczego. Aby dojechać do centrum miasta trzeba poświęcić około trzydziestu minut w godzinach, w których nie ma największego natężenia ruchu. Motel mieści się przy ulicy Sabały 32 przy trasie E-77.
Budynek to zapewne budowla z lat siedemdziesiątych, prostokątna bryła z płaskim dachem, niezbyt ładna. Jednak właściciele zrobili bardzo dużo, by otoczenie przypominało zajazd usytuowany w środku lasu. Na podwórzu znajdują się liczne konstrukcje i budynki z drewna i kamieni. Podziwiać można drewniane koło wzorowane na młyńskie, mostki, drewniane wiaty, altany, paleniska, skalniaki. Wszystko przyozdobione jest licznymi kwiatami ogrodowymi.
Oferta tego motelu to 54miejsca noclegowe w dwu, trzy i czteroosobowych pokojach. Dwuosobowe pokoje z prysznicem i telewizorem kosztują 110 złotych za dobę, dwupokojowy pokój z łazienką i prysznicem od 130 złotych do 200 złotych. Pozostałe kwatery od 190 złotych do 260 złotych. Doba hotelowa trwa od 14 do 12 dnia następnego. Do dyspozycji gości jest bezpłatny parking, ogródek z miejscem do grillowania, restauracja „Karczma Chłopska” serwująca dania kuchni polskiej i pub. Można pograć w tenisa stołowego i bilard. Organizowane są tu wesela i inne imprezy okolicznościowe.
Oto adres strony internetowej motelu Marylex http://www.motelmarylex.pl/index.htm .
OPINIA – TRAGEDIA – NIGDY WIĘCEJ
Syf totalny i pijaństwo na każdym kroku-szefowa popija z klientami w trakcie pracy i trzeźwieje na górze na pokojach, kłóci się z klientami , jest alkoholiczką. Pracownicy na barze ciągle ją okradają z pieniędzy.wszędzie brudno
Nie polecam ani pracy ani wypoczynku w tym bajzlu.
sam wygląd obiektu i parking już mowi czego można się spodziewać dalej ogolny brak dobrego gospodarza bałagan bałagan i zaniedbania brudno okno otwierając może wypasc w łazience spotkasz grzybki i pleśnie pajęczyny i ich producentow niema to dobrego wyglądu i gustu oświetlenie jedna slaba zarowka chyba to celowo nigdy więcej tam